Nokturn Des-dur, drugi z pary op. 27, nazwać można idealną konkretyzacją nokturnu odmiany romansowej. W przekonaniu monografistów nic doskonalszego w tym rodzaju nie udało się Chopinowi stworzyć. Hugo Leichtentritt kantylenę, która otwiera utwór, nazywa „poruszająco piękną”. Ten inicjalny, główny temat, wypowiadany dolce, ma swoje dopełnienie, wyrażane espressivo, zawsze w tercjach i sekstach, brzmiących namiętnie (appassionato) i dźwięcznie. Króluje jednak temat inicjalny, ulegający kolejnym przeistoczeniom. Ostatnie z nich zapiera dech.