Rękopis Scherza nie zachował się, utwór powstał prawdopodobnie w Wiedniu na przełomie roku 1830 i 1831 r., a dedykowany jest Thomasowi Albrechtowi. Schumann w recenzji utworu retorycznie pytał: „Jak ma wyglądać powaga, skoro żart jest przybrany w tak ciemne szaty?”.
Scherzo zbudowane, jak wszystkie scherza, na bazie formy repryzowej, ma niezwykle silnie skontrastowane części skrajne i środkowe trio, tworząc wrażenie zderzenia dwóch światów. Ramy utworu wypełnia muzyka dzika, niepohamowana, urywająca się, pełna akcentów ostrych, niespodziewanych, przywodząca na myśl „szalejącą burzę motywów” (Jan Kleczyński). W części środkowej do głosu dochodzi niepowtarzalna i niezapomniana aura kolędy Lulajże Jezuniu jak głos z innego świata. Melodia wezbrana liryzmem rośnie w geście niemal błagalnym i opada. Następuje repryza: powrót muzyki wzburzonej, szalonej, niesamowitej, demonicznej prowadzącej do niezapomnianego finału – wybuchu wściekłej pasji i buntu.